Nowości
Witajcie!!
Jak Wam mija ten tydzień? U mnie jak zawsze intensywnie...
Na szczęście pogoda troszkę się ochłodziła, tak więc funkcjonowanie w zatłoczonym mieście nie jest już tak męczące. W nocy nawet troszkę popadało...
Dzisiaj korzystając z tego, że skończyłam wcześniej pracę, wyskoczyłam na małe zakupy.
Zbytnio nie poszalałam, gdyż tak naprawdę wszystkiego mam pod dostatkiem. Jednak i tak udało mi się coś tam wpatrzeć na sklepowych półkach.
Tak więc, jeśli jesteście ciekawi co nowego zagościło u mnie, to serdecznie zapraszam na dzisiejszy post.
Na początek zakupy z The Body Shop które zrobiłam w minionym tygodniu.
Do TBS poszłam z zamiarem kupienia chłodzącej mgiełki do stóp.
Ostatnie upały dawały się nieźle im we znaki, tak więc, postanowiłam im troszkę ulżyć.
Ponieważ w sklepie akurat była promocja na produkty do stóp, postanowiłam z niej skorzystać, i tak oto tym sposobem, za cały ten zestaw zapłaciłam tylko £22.
W skład zestawu wchodzą:
- chłodząca mgiełka do stóp
- intensywna maseczka do stop
- chłodzący balsam do stóp
- wygładzający peeling do stóp
Te dwa produkty kupiłam w sklepie Poundland, czyli w takim miejscu, gdzie każdy produkt kosztuje nas tylko £1. Skusiłam się na te produkty po bardzo dobrych opiniach, jakie znalazłam na ich temat na internecie. Mam nadzieje, że z maseczki jak i z kremu będę zadowolona.
Dzisiaj też będąc też w polskim sklepie skusiłam się na dwie gazety z książkami jako dodatki.Pierwsza z nich to powieść "Stateczna i postrzelona" Moniki Szwaji a druga to "Rok na Majorce" Anny Klary Majewskiej.
Jakiś czas temu skusiłam się także na poradnik "Mieć wreszcie więcej czasu".
U mnie zawsze tego czasu niestety brakuje, tak więc, mam nadzieje, że ta pozycja okaże się przydatna, i pozwoli mi jakimś cudem wygospodarować tego czasu więcej.
Książka " Jestem nudziarą" kupiłam natomiast z poprzednim wydaniem "Party". Niestety przez mój notoryczny brak czasu, nie miałam okazji jeszcze po nią sięgnąć. Jednak jak tylko uporam się z tymi pozycjami to na pewno dam Wam znać co o nich myślę.
To tyle z mojej strony na dzisiaj.
Życzę Wam udanego wieczoru.
;)
Może poszukam gazet z książkami :)
OdpowiedzUsuńmusze sie rozgladnac moze znjade jeszcze gdzies te ksiazki
OdpowiedzUsuńsuper ten zestaw w TBS ;) też chętnie bym przeczytała książki moniki szwaji :)
OdpowiedzUsuńIle zapłaciłas za gazete z książką Rok na Majorce?
OdpowiedzUsuń£4.19
Usuńile dobra :)
OdpowiedzUsuńZakupy z pewnością udane ;)
OdpowiedzUsuńTa seria z TBS mnie zaciekawiła, milego testowania :)
OdpowiedzUsuńMam krem z funciakia i jestem bardzo zadowolona mega matowi twarz!!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że i ja będę zadowolona ;)
UsuńFajne nowości :) Z chęcią wypróbowałabym tych kosmetyków TBS :)
OdpowiedzUsuńsame doroci!
OdpowiedzUsuńmuszę wybrać się do polskiego sklepu , brakuje mi czasami polskiej prasy :)
OdpowiedzUsuńJa jestem stałą bywalczynią jeśli chodzi o polskie sklepy ;)
UsuńNajwidoczniej ciągnie mnie do korzeni ;))
Jakie ładne opakowania TBS :D
OdpowiedzUsuńTo prawda, opakowania kosmetyków The Body Shop zawsze cieszą oko ;)
UsuńProdukty TBS mnie zaciekawiły, chętnie przeczytam ich recenzje :)
OdpowiedzUsuńDa znać jak tylko ich troszkę dłużej poużywam ;)
UsuńJa też kupiłam Vivę z książką o Majorce. Za taką cenę, warto!
OdpowiedzUsuńDokładnie, cena była bardzo kusząca.
UsuńZaczęłam już ją czytać i jakoś mało mnie wciągnęła ta historia...
Jednak z pełną oceną wstrzymam się do zakończenia.
Pozdrawiam ;)
czytałam książki Moniki Szwaji - jak dla mnie fajna pisarka
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że także będę zadowolona z jej twórczości :)
UsuńZestaw do stóp bardzo mnie ciekawi!
OdpowiedzUsuńmgielke do stop wlasnie musze kupic :)
OdpowiedzUsuńhttp://eveline-world.blogspot.com/
Ja po kilku użyciach mam co do niej mieszane uczucia...
UsuńZobaczymy jak się będzie sprawdzać dalej ;)
lubię TBS :)
OdpowiedzUsuńJa też, jednak nie wszystkie ich kosmetyki są na tym samym poziomie... Trafiają się czasami takie, które nie bardzo trafiają w moje gusta, a do tego cena jest nie adekwatna do jakości :)
UsuńDaj znać czy książki się spodobały :)
OdpowiedzUsuńDam znać, właśnie jestem a trakcie czytania "Rok na Majorce" ;)
UsuńMialam ta maseczke do stop, jest swietna!
OdpowiedzUsuńJeszcze jej nie stosowałam, jednak mam nadzieję, że także będę z niej zadowolona ;)
UsuńPrzeczytałabym to "Jestem nudziarą" wydaje się byc fajne po okładce :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jej książki !:) polecam !
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki TBS :) ale do stóp nigdy nic nie używałam:)
OdpowiedzUsuń