Marzycielska Poczta
Hejka!! W nocy temperatura spadła do - 5 stopni. Rano jak zobaczyłam białe samochody na zewnątrz to naprawdę ciężko mi było wyjść z domu. Wyciągnęłam jednak moje nauszniki z szafy, opatuliłam się jak Eskimos i wyszłam na to zimnisko ;) Wiem, że dla wielu z Was - 5 stopni to pikuś, Wy w Polsce czasami macie i - 20. Jednak wierzcie mi, jak od kilku lat jesteście przyzwyczajeni tylko o plusowych temperatur to każda temperatura na minusie jest dla was straszna. W Anglii jest jeszcze jeden problem, wilgotność jest tak duża, że zwykle takie - 5 jest odczuwane jak - 9. Nawet prognozy pogody mają osobną rubryczkę w której podają jak dana temperatura jest faktycznie odczuwana. Przykładowo teraz na dworu jest -2 a czujemy tak jakby było -6. No nic, mam nadzieję, że wkrótce temperatura się podniesie. A teraz trochę z innej beczki. Moi Drodzy, bardzo Was zachęcam do wzięcia udziału w przedsięwzięciu jakim jest: Więcej informacji znajdziecie Tutaj