Glossybox - Grudzień Edycja UK
Witajcie!!
Czas na odsłonę grudniowego Glossybox'a.
W tym miesiącu - jak na grudzień przystało pudełeczko prezentuje się bardzo świątecznie.
W środku zawartość także jest całkiem okazała.
Na początek coś z kolorówki:
- Seche Nail Lacquer - lakier do paznokci. Produkt pełnowymiarowy o wartości £9.95.
Mi trafił się piękny czerwony kolor, myślę, że będzie idealny na święta.
- Maybelline New York, Brow Drama Sculpting Mascara - maskara do brwi.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £4.99.
Kolor który otrzymałam to medium brown, jeszcze go nie testowałam, jednak myślę, że powinien mi pasować.
- Besutiful Movements Cosmetics - błyszczyk do ust w kolorze nude.
Jak na próbkę dostaliśmy całkiem sporą ilość, gdyż produkt zawiera 4ml, a jego pełnowymiarowa pojemność to 8ml, która kosztuje £12.
Teraz czas na produkty do pielegnacji:
- Be Nature - mydełko do ciała z miodem i nasionami słonecznika.
Produkt przepięknie pachnie miodem, oraz ma za zadanie nawilżać i tonować skórę.
Mydełko o wadze 100g kosztuje 5.50 euro, my natomiast dostaliśmy próbkę o wadze 40g.
- Wilkinsons Sword Intuition - maszynka do depilacji.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £6.49.
Maszynka osadzona jest w mydełku, którego zadaniem jest tworzenie piany, która mu ułatwiać depilację, a także delikatnie nawilżać skórę.
Maszynka posiada też nakładkę która ma zabezpieczać mydełko przed kurzem, oraz przyssawkę która umożliwia nam przymocowanie jej na ścinie czy też szybie prysznica.
Powiem Wam, że jestem bardzo ciekawa jak ten produkt sprawdzi się w praktyce.
Ja w tym miesiącu z zawartości pudełeczka jestem bardzo zadowolona, nie tylko mamy trzy produkty pełnowymiarowe, ale także próbki są pokaźnych rozmiarów.
A Wy co myślicie o zawartości??
najbardziej podoba mi się maszynka, zawartość mnie jednak nie powala.
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tej maszynki do depilacji :)
OdpowiedzUsuńMaszynka fajna. Ciekawa jestem czy to mydełko wymienia się wraz z częścią do depilacji, czy może całość jest jednorazowa?
OdpowiedzUsuńTak mydełko wymienia się z ostrzem, gdyż jest zatopione w mydełku ;)
Usuńmiałam kiedyś tą maszynkę i powiem Ci że nie byłam szczególnie zadowolona. niby fajny gazdzet ale mydełko niestety odpada szybciej niż się maszynka zużywa, a przynajmniej tak było kilka lat temu jak te maszynki weszły na rynek. może coś ulepszyli. Daj znać jak się sprawdzi. Mi najbardziej przypadł do gustu ten czerwony lakier :)
OdpowiedzUsuńMaszynka bardzo mnie ciekawi, daj znać koniecznie jak sprawdza się w praktyce. Pozostałe prezenty też fajne, w sam raz na święta :)
OdpowiedzUsuńHm, pielęgnacja nieco 'biedna' ..
OdpowiedzUsuńMaszynka to fajny dodatek :)
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej nie widziałam takiej maszynki, jestem ciekawa jak się spisuje :-)
OdpowiedzUsuńPierwsze wrażenia jak najlepsze, po prostu miłość od pierwszego użycia ;)
Usuńmoja przyjaciółka ma tą maszynkę i bardzo ją lubi ;)
OdpowiedzUsuńmnie jakoś nadal nie przekonują te pudełka:)
OdpowiedzUsuńMaszynka jest ciekawa, ale pudelko samo w sobie szalu nie robi. Ja kiefys subskrybowala glossy, ale po kilku miesiacach zrezygnoealam. Ile mozna dostawac sztucznych rzes i lakierow do paznokci albo mikroskopijnych probek perfum. Dodam, ze wypisujac profil urodowy, prosilam zeby nie dawali zadnych takich bzdetow. Raz moje pudelko mialo mniejsza wartosc niz zaplacilam, a tez produkty ktore tam byly moznaby bylo dostac w kazdym bootsie za darmo.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście czasami pudełeczko ma mniejszą wartość niż cena jaką za nie płacimy, Jednak uważam, że czasami naprawdę trafiają się w nim perełki, po które raczej sama bym nie sięgnęła ze względu na ich ceną. A tak miałam okazję je przetestować i wiem, że są warte swojej cent, mimo iż mało nie kosztuję.
UsuńMimo iż nie zawsze jestem z boxa zadowolona to myślę, że nadal będę go subskrybować. A niechciane rzeczy, czy też totalnie nie w moim guście najczęściej sprzedaję na Ebay'u lub też daję komuś w prezencie ;)
caly czas czekam na swoje, jestem ciekawa co ja dostane :)
OdpowiedzUsuńno szczerze powiedziawszy szału nie robi :P
OdpowiedzUsuńchociaz maszynka dla kobierek pewnie bardzo użytkowa :D
Najbardziej ucieszyłabym się z lakieru i maskary :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełko, szczególnie ta maszynka!
OdpowiedzUsuńSuper pudełko , maszynke z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńKochana sprawdź maila , napisałam Ci parę słów o moim nowym garnku :)
ej podoba mi sie ta maszynka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
fajna ta edycja glossy boxa w polskiej edycji dostalismy zupełnie inne produkty, jesli jestes zainteresowana zapraszam na recenzje do mnie ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo się nazywa pudełko :)
OdpowiedzUsuń