Kwietniowy Glossybox - Edycja UK

Witajcie!
W maju Glossybox przygotował dla nas dwie wersje pudełeczka: owocową i kwiatową. W moje ręce trafiła ta druga wersja, co mi osobiście bardzo odpowiada, bo ja zapachy kwiatowe w kosmetykach bardzo lubię. Zwłaszcza wiosną. Pudełeczko także bardzo ładne, z kwiatowym designem, przypomina nam, że mamy już wiosnę, mimo iż pogoda za oknem nie zawsze na to wskazuje. Jednak nie ma sensu narzekać, gdyż jestem pewna, że jeszcze trochę i będziemy mogli cieszyć się piękną pogodą i słońcem na niebie.




Jeśli natomiast chodzi o zawartość  tego kwiatowego pudełeczko, to muszę Wam powiedzieć, że jestem bardzo mile zaskoczona. Zresztą zobaczcie sami i oceńcie.


-SOAPER DUPER - Balsam do ciała.
Pielęgnacja to coś, co naprawdę lubię znajdować w pudełkach Glossybox. Tym razem w moje ręce trafił balsam o odświeżającym, cytrynowy zapachu (będzie idealny na lato). Jego konsystencja jest lekka przez co produkt szybko się wchłania. Jego skład także jest godny uwagi, gdyż aż 98% to składniki naturalne, beż żadnych SLS, olejów mineralnych czy też parabenów. Producent zaleca aby produkt stosować na wilgotne ciało. Pierwszy raz słyszę aby tak stosować balsam do ciała, jednak spróbuję. Jak dotąd tylko oliwkę tak stosowałam, ta metoda się u mnie sprawdziła, więc być może z balsamem będzie tak samo.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £7.50

- ORGINAL SOURCE - Żel pod prysznic.
Uwielbiam żele tej marki. Moim wielkim ulubieńcem, którego używam zresztą od lat, jest żel o zapachu mięty i drzewa herbacianego. Jest to mój ulubiony żel do mycia ciała, po który sięgam zwykle latem, gdyż daje niesamowite orzeźwianie. Tak naprawdę, wszystkie żele z tej firmy które miałam okazję używać, bardzo mi odpowiadały. Myślę więc, że i w przypadku tego, będzie tak samo. Jego zapach to połączenie maliny i wody różanej, które daje bardzo przyjemny i delikatny aromat. Żel podobno ma nawilżać naszą skórę, w co ja jakoś nie bardzo wierzę, ale też nie wymagam tego od żelu bo mycia ciała. Ważne żeby nie wysuszał.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £2.30

- PALMERS - Maska do włosów.
Ten produkt znalazł się w pudełeczku jako mały bonus. Fajnie, że zespół Glossybox'a, od czasu do czasu, rozpieszcza nas w ten sposób. Maska w swoim składzie zawiera: olej arganowy oraz nasiona chia. A jej zadanie to: odżywienie, nawilżenie or odbudowa naszych włosów.
Produkt mini (30ml) o wartości £1.99


- DR- BOTANICALS - Maska do twarzy na noc.
Maski do twarzy na noc uwielbiam.Głównie za ich działanie i to, że można je stosować zamiast kremu na noc. Maska zawiera ekstrakt z granatu który ma nawilżyć, odświeżyć a także odżywić naszą cerę. 
Produkt mini (30ml) o wartości £14


- JEANNE ARTHES - Perfumy.
Ten produkt to sztos jeśli chodzi o zawartość tego pudełeczka. Wiadomo, że perfumy zawsze cieszą, a już najbardziej te, których zapach przypadnie nam do gustu. W tym przypadku właśnie tak jest. Zapach jest w moim stylu, delikatny, świeży, ale mający w sobie także trochę drapieżności. Myślę, że będzie to idealna kompozycją na wiosnę i lato. Perfumy są kwiatowe, a ich nuty zapachowe to: płatki róż, drewno cedrowe, lilia, frezja oraz bursztyn. Jak dla mnie, jest to zapach bardzo podobny to perfum Chloé - Chloé. 
Produkt pełnowymiarowy o wartości £20.99


- DR- PAWPAW - Balsam do ust.
Pamietam, że już kiedyś produkt tej firmy był w jednym z Glossybox'ów. Wtedy trafiła mi się wersja oryginalna (żółta). Pamiętam, że dobrze się on u mnie sprawdził, tak wiec nie mam nic przeciwko, że kolejny kosmetyk z tej serii znalazł się w pudełeczku. Tym razem mam wersję różową, która nie tylko nawilża i odżywia nasze usta, ale także nadaje im różowy kolor. Produkt może być także stosowany na policzki jako róż, jednak ja myślę, że będę go używać głównie jako balsam do ust.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £6.95


****

I co sądzicie o tej zawartości??
Mi ona bardzo przypadła do gustu. Uważam, że jest to jedno z lepszych pudełek jakie ostatnio wyszły. Wszystkie kosmetyki idealnie wpasowują się w mój gust, i wszystkie z chęcią przetestuję.

Pozdrawiam.
:)

Komentarze

  1. Bardzo fajna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z całej zawartości najbardziej podobają mi się perfumy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem ciekawa maski do włosów. Fajne pudełka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne pudełko..szkoda, że nasze polskie często edycjom zagraniczym nie dorównują ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tutaj także zdarzają się czasem bardzo słabe pudełka. Z tego jednak jestem bardzo zadowolona ;)

      Usuń
  5. Orginal Source- uwielbiam te żele mają przesłodkie zapachy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaciekawiły mnie perfumy :)
    Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny, świeży zapach ;) Myślę, że będę po nie często sięgać w cieplejsze dni :)

      Usuń
  7. Maska i balsam do ciała są ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Mi też, uważam, że jest to jedno z lepszych pudełek ;)

      Usuń
  9. Great post.Thank you for sharing! :)
    Follow you, follow back?
    New post - www.minniearts.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawe! Perfumy najbardziej mnie zainteresowały:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne to pudełko, z każdego kosmetyku bym się ucieszyła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także bardzo się cieszę z tej zawartości :)

      Usuń
  12. Zawartośc jest zacna, podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się zawartość pudełeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Odpowiedzi
    1. Dla mnie też większość produktów to totalne nowości :)

      Usuń
  15. Jak dla mnie zawartość bardzo fajna :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I