Oszczędzanie - Kosmetyki cz.I

Witajcie!
Oszczędzanie to temat dla niektórych wstydliwy. Ludziom wydaje się, że jak ktoś oszczędza to pewnie jest biedny i ledwo wiąże koniec z końcem. Ja tak jednak nie myślę. Dla mnie oszczędzanie, to racjonalne gospodarowanie moimi ciężko zarobionymi pieniędzmi. Oczywiście, zdaje sobie sprawę, że nie jestem ekspertem w oszczędzaniu, i nadal mogłabym robić w tym zakresie więcej. Jednak nie po to też ciężko pracuję aby sobie wszystkiego odmawiać. Są rzeczy na które lubię wydawać pieniądze i wydaję. Uważam jednak, że do wszystkiego trzeba mieć zdrowe podejście i czasem zastanowić się, czy dana rzecz jest nam naprawdę potrzebna. 

My kobiety, z reguły najwięcej wydajemy na:
  • kosmetyki
  • ubrania 
  • buty
  • torebki 
  • kolorowe magazyny
  • książki 



Analizując moje zakupy, także mogę stwierdzić, że i ja na te rzeczy wydaję sporo.
Oczywiście mogę się tłumaczyć, że przecież ja tych rzeczy potrzebuję, są one mi niezbędne itp. Ale czy tak naprawdę jest? Jeśli każda z nam, postawiłaby sobie takie pytanie przed zakupem kolejnej rzeczy, to pewnie większość z nas, będąc oczywiście ze sobą szczerym, szybko odłożyłoby daną rzecz na półkę. Bo taka jest prawda, kupujemy pod wpływem chwili, impulsu, nie zastanawiając się czy tak naprawdę potrzebujemy tego wszystkiego.

Uważam jednak, że oszczędzania można się nauczyć. A czasem nawet nie trzeba się tego uczyć, bo nasza sytuacja życiowa sama nas do tego zmusza. Nie zmienia to jednak faktu, że konsumpcjonizm nie jest zdrowy i szkodzi nie tylko nam ale także naszej planecie. Jednak o minimalizmie i życiu w duchy slow life będzie kiedy indziej. Dzisiaj będzie o oszczędzaniu, a  ściślej mówiąc o oszczędzaniu na kosmetykach. Od razu zaznaczę, że nie będę Was namawiać bo zupełnego zrezygnowania z ich kupowania. Co to to nie! Po prostu uważam, że podchodząc racjonalnie do zakupów, można nadal dbać o siebie a przy tym trochę zaoszczędzić.


Róbmy rozsądnie zakupy!
  • Róbmy listę zakupów kosmetyków które aktualnie się skończyły i których w najbliższym czasie będziemy potrzebować. Jeśli podczas zakupów będziemy się jej trzymać, to na pewno unikniemy nieprzemyślanych, czy tez niepotrzebnych wydatków. Bez takiej listy, do naszego koszyka zawsze coś dodatkowego może nam wpaść.
  • Nie róbmy zapasów.  Nadmierne magazynowanie kosmetyków, sprawia że ich data przydatności ulega przedawnieniu i niestety musimy je wyrzucić, a w raz z kosmetykiem do kosza wędrują nasze pieniądze.
  • Korzystajmy z promocji. Jeśli jakiś produkt nam się skończył to starajmy się kupić kolejny, ale taki który aktualnie będzie w promocyjnej cenie.
  • Testujmy. Nie mam tu jednak na myśli kupowania hurtowej ilości kosmetyków i testowania ich:).  Zanim zdecydujemy się na zakup jakiegoś drogiego kosmetyku, poprośmy w sklepie o jego próbkę, lub też zdecydujmy się na zakup zestawu miniaturek. Przecież nowy kosmetyk nie tylko możne nam nie odpowiadać, ale także może nas uczulić, a wtedy nie będziemy mogły go używać i okaże się, że pieniądze wywaliliśmy w błoto.
  • Wybieraj większe opakowania.  Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie kosmetyki da się kupić w dużych opakowaniach. Jednak balsamy, żele pod prysznic, czy też szampony może dostać w dużych 500ml pojemnościach. Takie produkty zwykle są tańsze, a dodatkową formą oszczędzania może być możliwość dzielenia się nimi z innymi członkami rodziny. Wtedy nie tylko  oszczędzamy miejsce w łazience ale także nasze pieniądze.
  • Nie kupuj pod wpływem emocji. Wiele z nas tak ma, że gdy dopada nas zły nastrój to staramy sobie go poprawić zakupami. Wtedy najczęściej kupujemy za dużo niepotrzebnych  kosmetyków. W takim momencie lepiej pójść na spacer, czy też poszukać innej alternatywy która pozwoli nam odzyskać lepszy nastrój.
  • Wyrób sobie kartę lojalnościową. Wiele drogerii ma taką opcję w swojej ofercie. Taka karta stałego klienta często pozwala nam kupować taniej czy też daje nam dostęp do różnych bonusów.
  • Porównuj ceny. Często jest tak, że w różnych sklepach kosmetyki mają różną cenę. Dobrze więc przed zakupami zorientować się, w którym sklepie kosmetyki mają najtańsze ceny i właśnie tam je kupować. Dobrą opcją są tutaj też sklepy internetowe, w których to kosmetyki są zwykle dużo tańsze niż te w sklepach stacjonarnych.
  • Czytaj składy kosmetyków. Niestety często płacimy za ładne opakowanie i znaną markę. Dopiero przy dokładnej analizie składu widzimy, że kosmetyk zawierający dokładnie te same składniki możemy mieć za znacznie niższą cenę. Pamiętajmy, tańszy nie zawsze znaczy gorszy. 
  • Czytaj opinie konsumentek. Sprawdza się to zwłaszcza wtedy, kiedy chcemy skusić się na coś nowego, czego jeszcze wcześniej nie mieliśmy okazji używać. Takie opinie zwykle są bardziej wiarygodne niż reklamy, których zadaniem jest przyciągnięcie jak najwięcej potencjalnych klientek. 


*****


Aby ten post nie był za długi  postanowiła,  że podzielę go na części. Tak więc jeśli temat Wam się spodobał i chcielibyście dowiedzieć się więcej w tym temacie, to zapraszam do zaglądania tutaj.
A jeśli i Wy macie jakieś swoje sprawdzone patenty na oszczędzanie na kosmetykach, to zapraszam do dyskusji.
Będzie mi miło, jeśli podzielicie się zemną swoimi sprawdzonymi metodami.  

Pozdrawiam
:)
 




Komentarze

  1. Ja akurat xawsze byłam oszczędna, w każdej sferze. Tego się nauczyłam z domu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także z natury jetem dość oszczędna, jednak muszę przyznać, że czasami na zakupach ponosi mnie zakupowe szaleństwo :)

      Usuń
    2. Czy jesteś w kryzysie finansowym, szukasz pieniędzy, aby rozpocząć własną działalność gospodarczą lub zapłacić rachunki ?, PayLATER Loan otrzymuje wszystkie rodzaje pożyczek przy niskim oprocentowaniu 2% Złóż wniosek teraz przez e-mail na adres: ( paylaterloan@zoho.com ) LUB WhatsApp ( +19292227518 )

      Usuń
  2. ciekawy wpis, ja z kosmetykami nie mam większego problemu, ostatnio najwięcej pieniędzy wydaję niestety na lekarzy, badania i leki. i są to kolosalne kwoty, ubrania i jedzenie to też spory procent moich wydatków

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że niedługo Twoje zdrowie wróci do normy. Lepiej abyśmy na lekarzy i leki nie musieli wydawać pieniędzy, jednak wiadomo zdrowie jest najważniejsze :)

      Usuń
  3. Jesli chodzi jeszcze o ubrania to jestem w stanie jakoś nad sobą zapanować ale kosmetyki to moje uzależnienie :O

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam podobnie do Ciebie. Kosmetyki to mój mały konik. Lubię je, jednak staram się podchodzić do ich zakupów bardziej racjonalnie ;)

      Usuń
  4. Niestety wkręciłam się w kupowanie coraz to nowszych kosmetyków... czas przystopować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak kiedyś miałam, kupowałam hurtowo. Jednak od pewnego czasu staram się ograniczać zakupy i zwracać większą uwagę na to, na co wydaje swoje pieniądze. Jednak muszę przyznać, że zakupy kosmetyczne to nadal mój mały nałóg, który cały czas staram się zwalczać ;)

      Usuń
  5. Ja dopisałabym: wypisz się z kosmetycznych newsletterów, bo niepotrzebnie kuszą ciągłymi promocjami!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobra rada, to prawda, jak ktoś nie ma silnej woli i wtedy tego typu strony kuszą niemiłosiernie :)

      Usuń
  6. Ja najwięcej wydaje na kosmetyki :D od jakiegoś czasu przed wyjściem na zakupy robię sobie listę i to mi na prawdę pomaga :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista zakupów, naprawdę może być dla nas niezłym stoperem jeśli chodzi o zakupy. Oczywiście jeśli tylko się jej trzymamy :)

      Usuń
  7. Najgorzej, jak kupuje się nowe kosmetyki, a nie zużyło się starych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że jest to bolączka wielu kobiet i grzeszek który wiele z nas popełnia. Mi też on się zdarza, niestety ;)

      Usuń
  8. Ja chyba najwięcej wydaję na książki, ubrania i..no właśnie kosmetyki. Ale nie jest to już takie kompulsywne kupowanie jak kiedyś - teraz robię zakupy rozsądniej, analizuję, sprawdzam, szukam informacji i swatchy..I kodów zniżkowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też tak to się przedstawia. Kosmetyki, książki, ubrania to moje wielkie słabości. Kiedyś też kupowałam nie zastanawiając się za bardzo. Teraz jednak robię zakupy przemyślane, chociaż nadal od czasu do czasu zdarza mi się coś kupić, co nie do końca jest mi potrzebne i bez czego mogłabym się obejść ;)

      Usuń
  9. Najgorzej jest kiedy zrobię listę zakupów a zapomnę jej zabrac z domu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda! Wtedy w naszym koszyku zwykle ląduje dużo niepotrzebnych rzeczy ;)

      Usuń
  10. ja ostatnio staram się oszczędzać:) i prawie cały luty i marzec zero zakupów kosmetycznych:) tylko micele bo się kończyły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow! Moje gratulację! U mnie nie ma miesiąca bez zakupów, chociaż muszę stwierdzić, że staram się je ostatnio trochę ograniczać.

      Usuń
  11. Czy jesteś w kryzysie finansowym, szukasz pieniędzy, aby rozpocząć własną działalność gospodarczą lub zapłacić rachunki ?, PayLATER Loan otrzymuje wszystkie rodzaje pożyczek przy niskim oprocentowaniu 2% Złóż wniosek teraz przez e-mail na adres: ( paylaterloan@zoho.com ) LUB WhatsApp ( +19292227518 )

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I