Październikowy Glossybox - Edycja UK

Witajcie!!
Dzisiaj zapraszam Was na odsłonę październikowego Glossybox'a.
Muszę Wam powiedzieć, że ostatnimi czasy, zawartość tych pudełek coraz bardziej mi się podoba. 
Tak więc jeśli jesteście ciekawi co też trafiło w moje ręce w tym miesiącu, to zapraszam do dalszej części postu. 


Cała zawartość prezentuje się tak:

 Niby zawartość niepozorna, ale produktu po bliższym im przyjrzeniu się, wydają się bardzo ciekawe.


 - Talika - Photo-Hydra Day
Ten głęboko nawilżający krem luksusowej francuskiej marki, to coś, co chyba najbardziej przypadło mi do gustu z całej zawartości. Produkt zawiera kwas hialuronowy którego zadaniem jest nawilżenie naszej skóry oraz lipopeptyd który działa łagodząco i kojąco. 
Jest to produkt pełnowymiarowy (30ml) o wartości £24.48


 - Nicka K - Airbrush Blending Sponge
Tego tupu produktów chyba nie muszę nikomu przedstawiać. Już od pewnego czasu gąbeczki do nakładania podkładu robią furorę w świecie makijażowym. Ja póki co, na zakup  słynnego Beauty Blender jeszcze się nie zdecydowałam. Używałam co prawda innych gąbeczek tego typu i sprawdzały się one u mnie dość dobrze, więc myślę, że z tą gąbeczką będzie pewnie tak samo.
Jest to produkt pełnowymiarowy o wartości £6.50


 - Lanolips - 101 Ointment
Jest to wielofunkcyjny balsam stworzony na bazie najwyższej klasy oczyszczonej lanoliny.
  Ma uniwersalne zastosowanie i może być stosowany zarówno w intensywnej kuracji popękanych i spierzchniętych ust, jak i ekstremalnie wysuszonej skóry, pielęgnacji skórek, przesuszonej śluzówki nozdrzy i innych miejsc wymagających silnego i dogłębnego nawilżenia. 
Ten produkt na pewno idealnie się wstrzelił w jesienno-zimowy okres który właśnie nadchodzi.
Myślę, że będę po niego często sięgać.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £7.99


- So Susan - Haute Light Highlighting Pencil
Rozświetlacz w kredce to coś czego w mojej kosmetyczce brak. Tym bardziej się ucieszyłam, że trafił on do mojego pudełeczka w tym miesiącu. Przez to, że ma taką formę zajmuje mało miejsca, więc można go wszędzie ze sobą zabrać.  Producent obiecuje, że produkt jest kremowy i długotrwały. Nie wiem jak to jest z jego trwałością gdyż jeszcze nie miałam okazji go używać, jednak po pierwszych testach na dłoni jakoś nie wydaje mi się on specjalnie kremowy, przez co jego aplikacja, zwłaszcza w okolicach oczu gdzie skóra jest delikatna, może nie być łatwa. 
Produkt może być także stosowany jako baza pod cienie.
Jest to produkt pełnowymiarowy o wartości £15. 


- Jelly Pong Pong - Play Paint
Farbka do ust i policzków w ślicznym malinowym odcieniu. 
Ostatnio coraz bardziej przekonuje się do tego typu produktów, z tym że, używam ich tylko do ust.
Jakoś nie wyobrażam sobie nakładania ich na policzki. Pewnie dlatego, że tego typu produkty wymagają precyzji jeśli chodzi o używanie ich jako róży do policzków.
Jest to produkt pełnowymiarowy o wartości £8.95.


Kolor prezentuje się bardzo ładnie na ustach i przez swą formę nawet długo utrzymuje się na ustach.


Tak więc jak widzicie wszystkie kosmetyki w tym miesiącu są pełnowymiarowe, co mnie na pewno bardzo cieszy. Dodatkowo wszystkie one trafiły w mój gust, tak więc czego chcieć więcej.
W miesiącu jestem na TAK jeśli chodzi o Glossybox'a.
A Wy co myślicie o tej zawartości??

Pozdrawim
:)

Komentarze

  1. Super zawartość, robi lepsze wrażenie niż nasza polska wersja :)

    OdpowiedzUsuń
  2. sama bym wypróbowała :)

    ___________________
    perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
  3. podoba mi się zawartość tego pudełka

    OdpowiedzUsuń
  4. ja sie wkurzylam w tym miesiacu na Glossy - do tej pory nie dotarło - a obsluga klienta poinformowała mnie ze juz wszystkie pazdziernikowe pudelka wyprzedane - mysle ze to ten moment na rezygnacje :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że jednak jakoś dojdzie do Ciebie to pudełeczko ;)
      Trzymam kciuki abyś je dostała ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I