Wrześniowy Glossybox - Edycja UK

Witajcie!!
Posty gdzie pokazuję zawartości Glossybox zawsze cieszą się dużą popularnością.
Z ręką na sercu muszę stwierdzić, że i ja sama także lubię podglądać co tam inne subskrybentki znalazły w swoich beauty box'ach.  

Dzisiaj natomiast ja zaspokoję Waszą ciekawość i pokaże Wam jakie to dobroci znalazłam we wrześniowym pudełeczku Glossybox. Jeśli jesteście ciekawi to serdecznie Was zapraszam do dalszej części postu. 

  W tym miesiącu pudełeczko jest naprawdę kobiece...


Mogę się podpisać obiema rękami pod tym zdaniem  :)


Cała zawartość pudełeczka prezentuje się tak.


 - Maria Nila - Maska do włosów.
Maska zawiera składniki nawilżające oraz wzmacniające włosy.
Idealna do włosów farbowanych ja i tych naturalnych.
Produkt nie posiada parabenów i jest w 100% wegański.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £18.95.


 - Marsk - pędzelek do nakładania cieni.
Pędzli u mnie nigdy za dużo tak więc jak najbardziej się przyda.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £16.70.


- Nail Inc - Lakier do paznokci.
Powiem Wam, że z jednej strony mam już trochę dość tych lakierów, które w co prawie każdym pudełeczku się znajdują. Z drugiej jednak strony czasami fajnie jest móc przetestować kolory, po które tak naprawdę nigdy w drogerii by się nie sięgnęło. Ten kolor na pewno do takich należy. Zobaczymy jak się będzie prezentował na paznokciach, mam nadzieję, że się nim mile zaskoczę.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £11.


- Invisibobble - Gumki do włosów. 
O tych gumkach nasłuchałam się już wiele dobrego.
Jednak jakoś do tej pory ich sobie nie sprawiłam.
Teraz wreszcie będę mogła je przetestować i już nie mogę doczekać się kiedy zacznę ich używać, i wreszcie będzie dane mi się przekonać, czy naprawdę są takie dobre.
W opakowaniu mamy 3 sztuki a ich cena to £4 za zestaw.


- Bellapierre - Cień do powiek.
Producent zapewnia, że cień pozostaje długo na powiekach, nie osypuje się ani też nie roluje.
Kolor szary metalik jak najbardziej przypadł mi do gustu.
Mimo iż nie lubię cieni sypkich i rzadko po nie sięgam to jednak z chęcią ten kosmetyk przetestuje, właśnie ze względu na jego kolor.
Produkt pełnowymiarowy o wartości £12.99.

Ja z zawartości jestem jak najbardziej zadowolona.
Wszystkie produkty na pewno mi się przydadzą, i z miłą chęcią je przetestuje.
No i poraz kolejny fajnie, że w pudełeczku wszystkie produkty są pełnowymiarowe.

A Wy co sądzicie  o tej zawartości??
Podoba Wam się??

Pozdrawiam
;)

Komentarze

  1. ja czekam na swoje pudełeczko:)

    ___________________
    perfect look
    blog.justynapolska.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że będziesz równie z niego zadowolona jak ja ze swojego ;)

      Usuń
  2. Fajne pudełko. Super, że wszystko w pełnym wymiarze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Najważniejsze, że jesteś zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja byłabym trochę rozczarowana, dla mnie najważniejsza jest pielęgnacja ciała i twarzy, włosy są na dalszym planie tak jak kolorówka

    OdpowiedzUsuń
  5. tej maski do włosów jestem ciekawa;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Według mnie średnio, ale jeżeli Ty jesteś zadowolona to, to jest najważniejsze! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I