Moja Codzienność
Witajcie!!
Pewnie większość z Was jako nastolatki pisało pamiętnik lub też wiersze.
Ja także sprawdzałam się w twórczości do tzw. "szuflady".
Jakiś czas temu zaczęłam nawet pisać książkę, która póki co leży niedokończona.
Mam nadzieję, że w tym roku znajdę chwilę żeby poświęcić jej trochę czasu.
Póki co chciałabym podzielić się z Wami inną moją twórczością, a mianowicie moimi wierszami...
Nie wiem czy tego typu posty będą się pojawiać regularnie, gdyż u mnie z pisaniem różnie bywa.
Jak mam wenę i natchnienie to piszę... Moje wiersze powstają zwykle bardzo szybko, bez żadnych poprawek. Po prostu siadam i piszę, a po ich przeczytaniu stwierdzam, że jest dobrze, tak jak jest.
Wczoraj w nocy napisałam dwa...
Jednak dzisiaj podzielę się z Wami tylko jednym. Tak na próbę...
Czas tak szybko płynie
Wczoraj byłeś, a dziś cię już nie ma
Czy jest mi z tego powodu smutno?
Pewnie troszkę tak...
Jednak staram się tego smutku nie dopuszczać do siebie
Cierpienie w moim życiu nie jest mi potrzebne
Swoją lekcję już odrobiłam
Teraz chcę z podniesioną głową iść w stronę słońca
I móc z pełną świadomością powiedzieć, że niczego nie żałuję...
Żadnej, nawet tej najmniejszej chwili spędzonej z tobą...
*Wiersze oraz inne teksty publikowane na tym blogu są chronione prawem autorskim.
Nie wyrażam zgody na kopiowanie, rozpowszechnianie ani przetwarzanie ich bez mojej zgody.
Piękne:) mam gdzieś zeszyt z moimi wierszami hmm chyba musze go poszukać
OdpowiedzUsuńJako nastolatka i ja pisałam pamiętnik (żeby to jeden:) ) i wiersze, ale nie zostało mi to do dzisiaj, ale za to mój mąż się wierszami interesuje, nadal pisze i chodzi na spotkania związane z poezją :)
OdpowiedzUsuńW takim razie pozdrowienia dla męża, fajnie, że ma jakąś pasję w której się spełnia ;)
UsuńJa też oczywiście pisałam i wiersze i książkę :) Książkę też mam jedną rozpoczętą...
OdpowiedzUsuńA co do wiersza, oczywiście, nie wolno żałować żadnej chwilii, podczas której byliśmy szczęśliwi...
Bardzo ładny wiersz :)
OdpowiedzUsuńKiedyś też próbowałam pisać wiersze, ale nie szło mi w tym dobrze, dlatego odpuściłam :)
Dziękuję ;)
UsuńO super, że piszesz :) Ja też piszę (wiersze, książki i inne) i chyba będę to robić nadal, a może kiedyś uda się osiągnąć coś więcej. Na pewno warto! Fajny blog, będę wpadać :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam ;)
UsuńCzekam na więcej:)
OdpowiedzUsuńJa pisałam kiedyś bardzo dużo, gdzieś w zeszycie mam jeszcze te wszystkie wiersze, ale większość z nich jest bardzo mrocznych
OdpowiedzUsuńMoje wiersze także nie zawsze są wesołe ;)
UsuńPieknie kochana......
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:*
Ola z Fashiondoll.pl
♥
Dzięki ;)
Usuńsuper..czekam na więcej :))
OdpowiedzUsuńPewnie niebawem pojawi się coś jeszcze ;)
UsuńO jakie miłe zaskoczenie! Bardzo ładnie piszesz! :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
UsuńŚwietny. Napisałam tylko jeden wiersz w podstawówce, na konkurs i dostałam za niego wyróżnienie. Na tym skończyła się moja przygoda z poezją ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję! Może powinnaś wrócić do pisania ;)
UsuńUkryty talent świetny pisz dalej :)
OdpowiedzUsuńJa także jako nastolatka pisałam wiersze, jednak głównie rymowane typu abab. Czasami było to tylko kilka wersów, ale niekiedy pisałam całkiem długie teksty. Teraz nawet nie wiem czy mój zeszyt z wierszami jest gdzieś jeszcze u mamy, czy wylądował w koszu :)
OdpowiedzUsuń