Ratunek na Wypadające Włosy

Witajcie!
Od pewnego czasu zmagam się z wypadającymi włosami. 
Nie wiem jako jest tego przyczyna, może dieta, może wiatry i zmienna pogoda która ostatnio zagościła nad Wyspami Brytyjskimi. Ciężko powiedzieć... Jakiś czas temu, będąc u fryzjera na małym podcięciu włosów, nawet on zwrócił mi uwagę na ten problem. Po krótkiej rozmowie jaka się między nami wywiązała, polecił mi ampułki przeciw wypadaniu włosów firmy Seboradin.


Po kilku tygodniach od mojej wizyty u fryzjera buszując po Ebay'u natknęłam się na owe ampułki.
Nie zastanawiając się długo zamówiłam je, mimo iż produkt "szedł" z PL to cena nie była wygórowana, wraz z przesyłką zapłaciłam £10.70

W opakowaniu mamy 14 ampułek, każda o pojemności 5.5ml.



Kilka słów od producenta:

Wskazania:
Włosy słabe i okresowo wypadające z powodu stresu, zmian hormonalnych, osłabienia organizmu, przetłuszczania się włosów. Do włosów potrzebujących silnego wzmocnienia i regeneracji. Wspomaga leczenie ŁZS (łojotokowe zapalenie skóry głowy), łuszczycy i łupieżu. Do każdego typu włosów. Dla kobiet i mężczyzn.

Działanie i efekt:
Zapobiega okresowemu wypadaniu włosów, pobudza je do odrostu, intensywnie wzmacnia i regeneruje włosy. Zawiera kompleks witamin z grupy B, ekstrakty roślinne i olejki eteryczne. Odżywia i wzmacnia cebulki włosów. Wyciąg z czarnej rzodkwi wzmacnia włosy i stymuluje je do szybszego odrostu. Ekstrakt z ziela dziurawca łagodzi podrażnienia skóry głowy, eliminuje swędzenie. Ekstrakt z kłączy tataraku, olejek kolendrowy, kompleks witamin grupy B zapobiega przetłuszczaniu się włosów, regulują pracę gruczołów łojowych. Olejek z drzewa herbacianego, tymol działają antybakteryjnie, hamują rozwój mikroorganizmów w mieszkach włosowych - przyczynę wypadania włosów, powstawania łupieżu i innych zmian skórnych, Olej rycynowy, aloes nadają włosom gładkość i połysk. Pierwsze, widoczne efekty już po 2 tyg. stosowania. Wypadanie włosów wyraźnie się zmniejsza. Włosy są bardziej gęste, mocne i zdrowe. Błyszczą się i łatwiej się rozczesują.


Od razu, kiedy  tylko produkt trafił do mnie rozpoczęłam kurację. Codziennie wieczorem, mój narzeczony wcierał mi jedną ampułkę w skórę głowy. Producent zaleca robić to wieczorem gdyż, w nocy przepuszczalność skóry jest większa, substancje aktywne skuteczniej docierają do mieszka włosowego i stymulują odrost włosów. 
Pierwszych efektów, tak jak producent mówi spodziewałam się po 2 tyg. Jednak ku mojemu zaskoczeniu, już po około tygodniu dało się zauważyć, że wypadanie włosów znacznie się zmniejszyło, a i delikatny łupież który czasami dawało się zauważyć tuż po myciu włosów, wyparował jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.   Oczywiście nie jest tak, że teraz włosy w ogóle mi nie wypadają, jednak różnicę widać gołym okiem, podczas czesania w umywalce ląduje już  mniej włosów, a wanna po kąpieli nie jest oblepiona moimi kudłami ;). 

Mimo iż wiele nie oczekiwałam od tego produktu, to muszę przyznać, że jest nim mile zaskoczona.
Na pewno przy najbliższej wizycie w PL zaopatrzę się w kilka opakowań tego produktu.
A Wam serdecznie go polecam, gdyż naprawdę warto go wypróbować, a i cena jest bardzo przystępne, gdyż w PL kosztuje on ok. 30zł.

Pozdrawiam 
;)

Komentarze

  1. Może warto zainwestować w dostarczaniu witamin do organizmu poprzez zdrowe jedzenie? Polecam pić herbatkę ze skrzypu polnego- jak wiadomo wiele suplementów na włosy, skórę i paznokcie są z z dodatkiem skrzypu- ale suplementów samych w sobie nie polecam, jak i sztucznych witamin- ponieważ nikt nie udowodnił, że pomagają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację muszę chyba bardziej urozmaicić dietę ;)
      Jeśli chodzi o suplementy to czasami8 zdarza mi się po nie sięgać, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym

      Usuń
  2. co prawda m inei wypadają... ale polecamz mienic diete w bardziej witaminową :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja od niedawna wcieram Jantar i też już widzę, że trochę zmniejszyło mi się wypadanie włosów przy myciu :) trzymam kciuki za pozytywne rezultaty naszych kuracji :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy produkt ;) jeszcze nie miałam z nim do czynienia, a i cena przystępna ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. widziałam je i czaję się na nie również :D!

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam problemów z wypadaniem włosów, moje cebulki są mocne, ze skórą głowy gorzej

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetnie, że w tak krótkim czasie przyniosła widoczne efekty. Jesienią też męczyłam się z wzmożonym wypadaniem włosów, ale na szczęście teraz jest wszystko w normie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja w jesieni zaczełam kuracje "na włosy" opartą o inne produkty, ale mysle ze idzie wiosna :) i trzeba bedzie włoski wspomóc może własnie takimi kapsułkami - czarna rzepa jest bardzo dobra.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. na szczescie tego problemu nie mam, ale bede pamietac o tej kuracji na wszelki wypadek

    OdpowiedzUsuń
  10. Moje włosy ostatnimi czasy też się nieco osłabiły i wypadają, chyba jutro przed pracą udam sie do apteki i o nie zapytam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo bylam ciekawa tego produktu choc nie mam takiego problemu

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już nie wiem ile specyfików do włosów ostatnio kupiłam... efekty raczej mało widoczne...

    OdpowiedzUsuń
  13. Oo ciekawy produkt może poratuje moje "resztki" na głowie...
    inaczej będę łysa jak mój tatuś :/

    OdpowiedzUsuń
  14. Moim wypadającym włosom przydałaby się taka kuracja :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. nie wierze kompletnie w żadne preparaty do włosów. Miałam tego wszystkiego pełno a włosy wyglądają zawsze tak samo. Stwierdziłam wiec ze bede myła, robiła odżywka, ewentualnie jakąś maską od czasu do czasu i finito :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. uzywałam tego produktu kilka lat temu jest neizły ale zdecydowanie potzreba 2-3 kuracji aby nasze włoski odzyły :) dla mnie lepszym rozwiązaniem jest stosowanie : 1 x odzywka z panthenolem, 2x odzywka WAX a oprócz tego stosowanie wcierek bursztynowych 2-3 w tygodniu:) to poprawia kondycje włosów, zwieksza sprężystość a oprócz tego ten połysk !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja niestety mam ograniczony dostęp do niektórych polskich produktów, o tej wcierce bursztynowej słyszałam już kilka razy, przy najbliższej wizycie w Pl muszę koniecznie się w jakąś zaopatrzyć;)

      Usuń
  17. Ja też miałam ostatnio ogromny problem z wypadaniem mi pomógł szampon z Phyto i witaminy też tej firmy.

    OdpowiedzUsuń
  18. W zeszłym roku zrobiłam sobie kurację ampułkami seboradin, ale tymi czerwonymi. Zużyłam ok. opakowań i moje oczekiwania zostały spełnione a efekty były zadowalające. Jestem pod wrażeniem, że u Ciebie tak szybko zadziałały. Może w tym roku spróbuję tych fioletowych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że na te czerwone także będę się musiała skusić, gdyż na prawdę polubiłam te ampułki ;)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I