Sobotnia Impreza
Witajcie!!
Wczorajsza impreza była bardzo udana.
Fajni ludzie, dobra muzyka i wyśmienite drinki.
Atrakcją wieczoru był Sushi Chef który specjalnie dla gości "wyczarowywał" te smaczne specjały.
Tak więc była rozkosz nie tylko dla podniebienia, ale także dla oka.
Pierwszy raz widziałam jak profesjonalnie przygotowuje się tą potrawę.
I rzeczywiści było na co popatrzeć.
Ponieważ impreza była multikulturowa, bardzo spodobał mi się pomysł jubilatki, która poprosiła aby każdy z gości zaśpiewał jej sto lat w swoim ojczystym języku.
I tym o to tym sposobem urodzinowa piosenka została odśpiewana, aż w ośmiu różnych językach.
Czyż to nie fajne ??
A Wy lubicie takie multikulturowe imprezy ??
Nie miałam okazji brać udziału w takiej uroczystości:) Bardzo lubię sushi choć jadłam je może 2-3 razy w życiu:)
OdpowiedzUsuńmniam! kocham takie jedzonko!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Znajomi, muzyka, pyszne jedzenie i drinki to rewelacyjne połączenie. A co śpiewania "sto lat" w ojczystym języku to święty pomysł na pewno było przy tym sporo śmiechu.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSmakowicie to wygląda:) Mniam!
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Multikulturowe imprezy są super :)
OdpowiedzUsuńMniami mniami ;) Uwielbiam sushi :)
OdpowiedzUsuńAle to cudnie wygląda:-)
OdpowiedzUsuńOd zawsze wiadomo, że muzyka łączy pokolenia i kultury :) Nawet jeśli jest to zwykłe: Sto lat! ;)
OdpowiedzUsuńMasz ochotę na wzajemną obserwację? :)
Jeśli tak to zapraszam do siebie,
Renews xxx
I ja również :)
Usuń