Postanowienia Noworoczne

Witajcie!
Rok 2019 dobiega końca. Powiem Wam, że nie wiem kiedy on zleciał. Jak z bicza strzelił, można powiedzieć. Jednak czas płynie nieubłaganie i już za kilka dni powitamy nowy rok 2020. A jak nowy rok, to wiadomo, że czas na noworoczne postanowienia. Tak więc jeśli jesteście ciekawi, jakie też zadania przygotowałam dla siebie na nadchodzące dwanaście miesięcy, zapraszam na dzisiejszy post.




1. Być dobrą dla siebie
Ogólnie rzecz biorąc jestem osobą która lubi dbać o siebie i się rozpieszczać. Jednak, wiadomo, w tej dziecinie naszego życia, zawsze możemy zrobić troszkę więcej dla siebie. Przecież nikt nie zadba o nas lepiej niż my sami. Każdy z nas żyje w ciągłym pędzie. Praca, dom, dzieci i do tego jeszcze tysiące innych dodatkowych zajęć które mamy na głowie.  W tej codziennej gonitwie często zapominamy o sobie. Mi też to się zdarza. A przecież czasem tak nie wiele potrzeba aby poczuć się lepiej. Wierzę, że nawet w napiętym grafiku dnia znajdziemy 15 minut, aby napić się kawy, zadzwonić do przyjaciółki, czy też przysiąść na ławce i wsłuchać się w śpiew ptaków. Ja, powiem Wam, staram się każdego dnia, znaleźć chociaż kilka minut dla siebie. Nie zawsze mi to wychodzi, chociaż się staram. W nowym roku jednak będzie inaczej! Postaram się każdego dnia zrobić coś miłego dla siebie. Czasem pewnie będą to rzeczy banalne, jednak nie ma to znaczenia. Czasem człowiek cieszy się z najprostszych rzeczy, a przecież w tym wszystkim chodzi głównie o to, aby poczuć się lepiej i chociaż raz dziennie uśmiechnąć.

2. Odpuszczać sobie
Jako zodiakalna panna jestem osobą dość porządnicką. To moje zamiłowanie do porządku i perfekcji, często daje mi w kość. Zawsze staram się stawać na wysokości zadania. Często staram się wszystkim dogodzić, co bardzo często kończy się moim zmęczeniem i frustracją. Chyba czas to zmienić i zacząć sobie odpuszczać pewne sprawy. Przecież moje mieszkanie nie zawsze musi lśnić czystością. Świat się nie zawali jeśli coś odłożę  na później, komuś czegoś odmówię, czy też zwyczajnie powiem, że nie zrobię tego dziś, bo mi się zwyczajnie w świecie nie chce. Przecież jutro też jest dzień, a jak wiadomo robota nie zając nie ucieknie.

3. Przestać się zamartwiać
Chyba każdy z nas tak ma, że się martwi, analizuje, czy też snuje czarne scenariusze. Mi do tych ciemnych scenariuszy raczej daleko, jednak zdarza mi się bezsensownie martwić rzeczami, które być może i tak nigdy w moim życiu się nie wydarzą. Czas z tym skończyć! Zamartwianie się na zapas nic nie daje, tylko sprawia, że nasze samopoczucie kuleje. Dodatkowo stres związany z tym, negatywnie też wpływa na nasze zdrowie. Tak więc w nowym roku 2020 bezpodstawnemu zamartwianiu się mówię stanowcze NIE! Oczywiście pewnie trochę mi zajmie przestawienie się na tryb: Nie martwię się niepotrzebnie! Jednak jak to się mówi: Nie od razu Kraków zbudowano. Tak więc wierze, że małymi krokami dojdę do celu.  

4. Doceniać każdy moment
Jak już wspominałam powyżej, żyjemy w ciągłym pędzie. Zwłaszcza w dużych metropoliach życie pędzi jak szalone. Dni, tygodnie, miesiące przelatują nam tak szybko, że często nie pamiętam co robiliśmy wczoraj. Żyjąc tak szybko, często nie doceniamy tego, że udało nam się przeżyć kolejny dzień bez większych problemów. Nie doceniamy tego, że ktoś okazał nam życzliwość, wyciągnął do nas pomocną dłoń, czy też zwyczajnie w świecie uśmiechnął się do nas. A przecież nasze całe życie składa się właśnie z takich drobnych chwil. Trzeba tylko się zatrzymać, docenić i zapamiętać ten moment. Przecież nic na świecie nie jest nam dane raz na zawsze. Zauważyłam, że ludzie mają tendencję do narzekania, psioczenia czy też ogólnie krytykowania wszystkiego. Natomiast jak coś dobrego nas w życiu spotyka, to podchodzimy do tego jak do czegoś oczywistego. Tak jakby to się nam należało. A przecież w życiu nie jest tak, że wszystko nam się należy... Czasem przychodzą dobre rzeczy, czasem złe. Musimy nauczyć się je akceptować. Jednak ja już wiem, że w nowym roku, będę bardziej doceniać każdy dobry moment w moim życiu. I wiecie co? Oby było ich jak najwięcej.

5. Żyć bardziej w nurcie minimalizmu
Konsumpcjonizm to straszna rzecz. W krajach wysoce rozwiniętych  przybiera on straszne formy. Ludzie kupują na potęgę, i nawet nie zastanawiają się, czy tak naprawdę danej rzeczy potrzebują. Oczywiści, wydaje im się, w momencie zakupu, że dana rzecz jest im niezbędna do życia. Jednak żadna z tych osób, tak naprawdę, nie zastanawia się głębiej nad tym zakupem. Kupujemy bo nas na to stać i tyle. Ja powiem Wam też tak robiłam, i pewnie nadal robię. Może nie tak często jak kiedyś, jednak zdarza mi się. Mam nadzieję jednak, że w nowym roku 2020 uda mi się jednak podejść do minimalizmu bardziej rzeczowo. Jako pierwsze, chce wyeliminować ze swojego życia nadprogramowe zakupy. Następnie chciałabym oczyścić przestrzeń wokół siebie. Mam tu na myśli niepotrzebne przedmioty, ubrania czy też inne tego typu rzeczy. Mam nadzieję, że wytrwam w swoim postanowieniu, i niebawem będę mogła Wam się pochwalić moimi postępami. Trzymajcie kciuki!


Jak widzicie moje postanowienia nie są jakieś górnolotne. Mają one głównie na celu poprawę mojego życia czy też samopoczucia. Oczywiście mogłabym do tej listy dorzucić jeszcze kilka punktów, jednak uważam, że nie warto. W końcu jednym z moich postanowień jest nauczyć się odpuszczać sobie pewne sprawy. Tak więc sądzę, że tych pięć postanowień w zupełności mi wystarczy.

A Wy jakie macie postanowienia na rok 2020?

Komentarze

  1. Ja nie tworzę specjalnych postanowień :) ale Tobie życzę ich spełnienia w nowym roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ważne postanowienia. Ja chcę znaleźć więcej czasu dla bliskich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie życzę Ci aby znalazła dla niech jak najwięcej tego czasu :)

      Usuń
  3. Wszystkiego wspaniałego w 2020 roku!

    OdpowiedzUsuń
  4. oby sie spełniło wszystko o czym marzysz i sobie planujesz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia w realizacji postanowień noworocznych :) Też planuję mniej się martwić, bardziej sobie odpuszczać i doceniać momenty w życiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie mam nadzieję, że uda nam się dotrzymać noworocznych postanowień :)

      Usuń
  6. wytrwałości w realizacji planów!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja jeszcze nie mam postanowień, ale źle mi poszło w 2019 roku, więc chyba je sobie przepiszę :D Twoje postanowienia mają sens, ale wydają mi się trudne do oceny. Tzn. trudno ocenić po roku, czy się było lepszym dla siebie. Może w ramach każdego punktu dodałabyś jakiś konkret, np. codziennie 15 minut dla siebie? Przynajmniej mnie jest łatwiej, gdy mam konkretne czynności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz trochę racji, jednak nie chce sobie niczego bezpośrednio narzucać. Myślę, że wtedy łatwiej będzie mi dotrzymać danych przyrzeczeń. Znając siebie, wiem, że codziennie znajdę chociaż kilka minut aby się zrelaksować, poczytać książkę, czy wziąć kąpiel. Zresztą ja na moje postanowienia noworoczne patrzę w skali rocznej, więc nic się nie stanie jeśli jednego dnia sobie odpuszczę i zapomnę o nich :)

      Usuń
  8. Nie robię postanowień, bo mnie to nie tylko nie motywuje ale i deprymuje, ale mam nadzieję, że uda Ci się wytrwać w Twoich planach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zwykle nie robię postanowień noworocznych, jednak w tym roku stwierdziłam, że może warto coś w swoim życiu zmienić :)

      Usuń
  9. Trzymam kciuki za Twoje postanowienia. Umiejętność odpuszczania to fajna sprawą, ulga jest taka przyjemna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Mam nadzieję, że to odpuszczanie będzie w przyszłym roku szło bardzo łatwo i bez wyrzutów sumienia :)

      Usuń
  10. Ojj,tak,ludzie powinni wreszcie nauczyć się punktu nr 4:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się z Tobą :) Mam nadzieję, że za rok będę już ekspertem w tej dziedzinie ;)

      Usuń
  11. Od jakiegoś czasu nie robię postanowień noworocznych, nie wychodzą mi one ;)Tobie życzę wytrwałości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :0 Zobaczymy jak mi pójdzie z moimi postanowieniami :) Nie ma w nich wiele wyrzeczeń więc myślę, że dam radę :)

      Usuń
  12. Nie robię postanowień, tylko mam nadzieję, że ogarnę licencjat ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 🍷
    Wytrwałości przy swoich postanowieniach 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

      Usuń
  14. Przestałam składać noworoczne postanowienia wiele lat temu. Rzadko kiedy w nich wytrwałam, więc odpuściłam.
    Muszę jednak przyznać, że Twój zestaw postanowień bardzo mi się spodobał. Życzę Ci, byś podsumowując rok 2020 za 12 miesięcy mogła powiedzieć, że wszystkie zadania wykonałaś:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I