Angielska Kuchnia cz. I

Witajcie!
Chyba nie ma na świecie osoby która nie lubi jeść. 
Smakowanie nowych potraw, odkrywanie nowych smaków to coś, co naprawdę sprawia mi wielką przyjemność. Uważam, że biesiadowanie w miłym towarzystwie, przy smacznym jedzeniu i kieliszku dobrego wina to wielka rozkosz nie tylko dla podniebienia, ale także dla naszego ducha. Jeśli chodzi o kuchnie świata to najbardziej smakuje mi jedzenie włoskie, no i z wiadomych względów polskie. Jednak muszę przyznać, że dobrym amerykańskim hamburgerem też nie pogardzę. A jak to jest z angielskim jedzeniem u mnie?  Lubię, nie gardzę, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie należy ono do najbardziej wyszukanych. Tak więc chyba czas się rozprawić z tą angielską kuchnią, i sprawdzić jak to z nią naprawdę jest.

Na wstępnie trzeba zaznaczyć, że Anglicy przez długi czas uważali jedzenie bardziej za konieczność życiową, niż przyjemność samą w sobie. Tak więc już choćby z tego względu nie przykładali się zbytnio do kuchni. Obecnie się to troszkę zmieniło, jednak nadal w kuchni króluje u nich prostota.  Zwykle ich posiłki składają się raczej z prostych i szybkich dań, których przyrządzenie nie wymaga zbyt wielkiego wysiłku.

Jeśli chodzi o klasyki angielskiej kuchni, to jako pierwsze nasuwa mi się tutaj ich tradycyjne angielskie śniadanie, które notabene znane jest już na całym świecie. Pewnie większość z was wie co też składa się na takie śniadanie, jednak dla tych co nie wiedzą powiem, że Anglicy na śniadanie jedzą jajka sadzone na boczku, smażone kiełbaski, pomidory z grilla, pieczarki oraz fasolkę w sosie pomidorowym. Wszystko to razem ląduje na jednym talerzu tworząc pożywny i sycący posiłek który daje im energie na cały dzień. Oczywiście obecnie nie każdy anglik ma czas rano aby przygotować sobie takie śniadanie, jednak w pubach, czy też ulicznych kafejkach jest to obowiązkowa pozycja która ma wielu swoich zwolenników, i którą ja sama bardzo lubię. Dodam jeszcze, że tego tupu posiłek w wielu miejscach serwowany jest przez cały dzień, nie tylko rano.

 English Breakfast

Jeśli chodzi o dania obiadowe to tutaj także jest pożywnie i czasem dość tłusto. My, Polacy, obiad jemy zwykle w poprze popołudniowej. Anglicy natomiast wtedy jedzą lunch, który często spożywają w pracy i składa się on zwykle z jakiejś sałatki albo też kanapki. Posiłek nazywany przez nich obiadem jedzą dopiero wieczorem, po przyjściu do domu, zwykle miedzy 18 a 19 godziną. Tak więc najbardziej sycący posiłek (nie licząc angielskiego śniadania), jedzą oni dopiero wieczorem w gronie rodzinnym. Na obiad zwykle podają pieczone kiełbaski z pure ziemniaczanym oraz zielonym groszkiem, Cottage Pie (placek składający się z wołowiny z dodatkami zapiekany pod warstwą tłuczonych ziemniaków), a także Shepherd's Pie (placek składający się z jagnięciny z dodatkami zapiekany pod warstwą tłuczonych ziemniaków). Bardzo często o tej porze serwują także swoje flagowe danie jakim jest Fish & Chips, czyli ryba z frytkami.


Fish & Chips

Muszę jednak zaznaczyć, że Anglicy mimo całego swego uwielbienia dla swojego kraju, są dość otwarci na inne smaki, tak więc nie powinno nikogo dziwić, że wieczorem podczas obiady króluje u nich na stole coś z kuchni egzotycznej czy też śródziemnomorskiej. Jednak jeśli chodzi o obiad czy też lunch niedzielny tutaj już są raczej tradycjonalistami i bardzo często tego dnia serwują Sunday Roast czyli pieczone mięso (wołowina, baranina, jagnięcina, wieprzowina, lub kurczak) podane z sosem pieczeniowym, pieczonymi ziemniakami, gotowanymi warzywami często z dodatkiem Yorkshire Pudding (czyli pieczona potrawa z ciasta, mleka, mąki oraz jajek). Drugim daniem które bardzo często ląduje na ich niedzielnych talerzach w porze obiadowej to Beef Wellington czyli polędwica wołowa z dodatkiem grzybów i pasztetu zapiekana w cieście francuskim.


Sunday Roast

Po obiedzie, czas na coś słodkiego czyli deser. W tym temacie angielska kuchnia także nie jest zbytnio wyszukana. Zwykle na deser podaje się Apple Crumble czyli szarlotkę, a właściwie jabłka pieczone w formie i posypane kruszonką, oraz różnorakie puddingi, jednak nie mam tu na myśli Yorkshire Puddingu (o którym pisałam wyżej), czy też Black Puddingu którym jest pieczona kaszanka.

Apple Crumble

Oczywiście to nie wszystkie dania jakie jedzą Anglicy, jednak skupiłam się tutaj tylko na tych najbardziej popularnych i znanych. Mi osobiście angielska kuchnia smakuje i nie ma do niej żadnych uprzedzeń.
A Wy co o niej sądzicie??

Pozdrawiam
:)

Komentarze

  1. Ja właśnie mam ochotę na coś dobrego z frytkami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny temat:) bardzo lubię czytać o jedzeniu. Bardzo chciałabym spróbować angielskiej kuchni.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. nidgy nie próbowałam ich specjałów, po takim śniadaniu na pewno spokojnie do 19 można dojechać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham jeść i zawsze miałam ochotę spróbować angielskie śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I