Witajcie!!
Ostatnio w moim życiu troszkę się dzieje i z tego też powodu tak rzadko tu zaglądam.
Niby tematów na bloga mi nie brakuje, jednak weny do pisania brak.
Mam nadzieję, że niebawem wszystko wróci do normy i pisanie oraz publikowanie postów znowu będzie mi sprawiało przyjemność.
Dzisiaj kilka fotek z Instagrama.
Tak na szybko, miedzy piciem kawy a ogarnianiem mieszkania ;)
Maluszki od Clarins - uwielbiam!
Jest tak śliczny, że aż szkoda mi go używać :)
Glossybox - czyli comiesięczne zaskoczenie. Czasami pozytywne czasami negatywne. Wszystko zależy od zawartości...
W ostatnim miesiącu nie było tak źle...
O zawartości pudełeczka możecie przeczytać tutaj.
Festiwal świateł.
Zainteresowanych tym wydarzeniem odsyłam tutaj.
Zima w tym roku w Londynie jest dość łagodna.
Co prawda zdarzają się zimne dni i wtedy mróz pięknie "maluje" nam wszystko dookoła.
Planowanie przy kawie ;)
Piękne sklepienie stacji pociągów.
Wygląda to naprawdę magicznie.
Cała prawda o mnie...
Kolejna świetna książka.
Muszę się wreszcie zebrać i zrobić post o pozycjach które ostatnio przeczytała.
Jest ich naprawdę sporo, a niektóre są warte uwagi...
Mały prezencik od L'Occitane.
Mała rzecz a cieszy...
Moja wieczorna rozrywka już dobiegła końca.
1000 kawałków ułożyło się w kocią całość ;)
Piękne kwiaty od mojego Kochania....
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego weekendu
;)
róż jest prześliczny, fajne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńlubię oglądać Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńCzasem warto odpocząć, zająć się czymś innym, aż nagle się okaże że place same się rwą do pisania;) Piękne zdjęcia;) Dziękuję za odwiedziny, pozdrawiam i życzę udanego weekendu ;)
OdpowiedzUsuńPiękne są te zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńróż zdecydowanie róż:)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń