Pozytywnie
Witajcie!!
Mam nadzieję, że poniedziałek minął Wam miło i przyjemnie.
Ja wraz ze zbliżającą się się wiosną czuję przypływ witalności i pozytywnej energii...
Postanowiłam także zadbać o swoją psychikę, przestać zamartwiać się głupotami, zacząć żyć pełną piersią i cieszyć się z każdego dnia. Nie oglądać się na przeszłość, nie patrzeć z lękiem w przyszłość, po prostu żyć dniem dzisiejszym. Liczy się tu i teraz... Wam także polecam takie podejście do życia. Jeśli jednak macie problem z tym, to niebawem napiszę Wam o pewnej ciekawej pozycji, która być może pomoże Wam spojrzeć bardziej pozytywnie na świat i Wasze życie...
Pozdrawiam i życzę Wam spokojnego wieczoru
;)
PS. Mam nadzieję Kochane, że pamiętacie, że dzisiaj jest dzień mężczyzny!!
PS. Mam nadzieję Kochane, że pamiętacie, że dzisiaj jest dzień mężczyzny!!
Grunt to pozytywne myślenie :) wychodzę właśnie z takiego założenia
OdpowiedzUsuńco do dnia mężczyzn - byłam zupełnie nieświadoma, że takie "święto" facetów istnieje, na szczęście ma się koleżanki w pracy, które są bardziej na topie :D
Też tak myślę. Pozytywne myślenie to podstawa :)
Usuńliczy sie tu i teraz ....czasami ciężko się do tego stosować
OdpowiedzUsuńMasz rację. Jednak myślę, że warto nad tym pracować i starać się sukcesywnie wcielać to w życie ;)
UsuńFajnie jest się tak nakręcić pozytywnie i trzymać ten stan :)
OdpowiedzUsuńSuper :) ! Jak miło, gdy ktoś nawołuje do pozytywnego myślenia ;)
OdpowiedzUsuńStaram się ostatnio nie zamartwiać na przyszłość i nawet pomału mi to wychodzi. Grunt to pozytywne nastawienie.
OdpowiedzUsuńA tam, dzień mężczyzny :D Totalnie zapomniałam, tato mnie zabije, bo chłopak nawet nie wie :P
OdpowiedzUsuńhehe... może tato także zapomniał...;)
UsuńMam nadzieję, że mój M. także zapomniał bo i ja zapomniałam:D nic dziś nie mówił, więc może się nie skapnął jakie święto wczoraj miał:D
Usuńdzień chłopaka, dzień mężczyzny, nie za dobrze tym panom?
OdpowiedzUsuńwww.cukrowana.blogspot.com
Zdecydowanie za dobrze ;)
Usuńha ha - trzeba podzielić - jak mężczyzna to juz nie chłopiec i na odwrót ;)
UsuńNo to czekam z niecierpliwością na te propozycje, bo mnie jakaś deprecha bierze ostatnio, czy coś ;-))
OdpowiedzUsuńja zapomniałam o tym "mężczyznowy," :D święcie. Moją zdecydowanie za dobrze. My mamy tylko jedno święto
OdpowiedzUsuńPoniedziałek to dla mnie najgorszy dzień w tygodniu ;) Potem jakoś leci ;D
OdpowiedzUsuńtrzeba na życie patrzeć pozytywnie, tłumaczyć sobie w złych chwilach że jeszcze będzie dobrze :>
OdpowiedzUsuńgdy jesteśmy pełni pozytywnej energii, każdy dzień jest inny, lepszy!
czas każdego z nas upływa, więc trzeba ten czas wykorzystać jak najlepiej :>
http://karakarolina.blogspot.com/ miło mi będzie jak wpadniesz :>
dokładnie, zgadzam się z Tobą w 100% ;)
UsuńChcialabym miec Twoje podejscie do zycia, niestety u mnie teraz z tym krucho :(
OdpowiedzUsuńDobrze gadasz! Ja też się staram tak nastawiać i pozytywnie myśleć.. nie zawsze wychodzi, ale pomaga:)
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka takich momentów gdzie żyłam tak jak napisałaś, cieszyłam się z każdego dnia, patrzyłam z optymizmem na codzienność, starałam się nie przejmować wszystkim, ale potem zaczęło się powoli wszystko sypać i jakoś ten optymistyczny zapał u mnie wygasł. Na razie mam bardzo zrezygnowane podejście do życia, liczę że wraz z pozytywnymi zmianami i optymizm wróci :)
OdpowiedzUsuń