Zaczytana
Witajcie!
Dzisiaj post dla tych co lubią czytać, i nie wyobrażają sobie dnia bez książki.
Jakiś czas temu natknęłam się na sagę kryminalną Camilli Lackberg.
Cała seria reklamowana jest, jako najlepsza po trylogii Millennium" - Stiega Larssona saga kryminalna. Jak dla mnie, książki Camilli są nawet bardziej interesujące, a prosty język prawia, że czyta się ją szybko, łatwo i przyjemnie.
Pierwszą część "Księżniczkę z lodu" pochłonęłam bardzo czybko.
Książka trzyma w napięciu do ostatniej chwili, a finał jest dość zaskakujący.
Gdy w spokojnym miasteczku Fjällbaka na zachodnim wybrzeżu Szwecji
zostaje znaleziona martwa Alexandra Wijkner, wszystko wskazuje na to, że
popełniła samobójstwo. Matka kobiety ma jednak wątpliwości i prosi
przyjaciółkę córki z dzieciństwa, pisarkę Erikę Falck żeby przyjrzała
się tej tragedii. Erika, która powróciła w rodzinne strony by poukładać
własne sprawy, wspólnie z Patrikiem Hedströmem, kolegą z młodzieńczych
lat, a obecnie policjantem, próbują rozwikłać sprawę. Wkrótce zaczynają
podejrzewać, że śmierć Alex ma związek z mroczną tajemnicą z
przeszłości.
Druga część to "Kaznodzieja".
Akcja drugiej powieści kryminalnej Camilli Lackberg, tak jak
poprzedniej, rozgrywa się w Fjallbace, małej miejscowości na zachodnim
wybrzeżu Szwecji. Patrik Hedstrśm i jego koledzy z komisariatu w
Tanumshede stają przed bardzo skomplikowaną zagadką. Jaki jest związek
między morderstwem młodej kobiety, której zwłoki odnaleziono w Wąwozie
Królewskim, a sprawą sprzed dwudziestu pięciu lat, dotyczącą zaginięcia
dwóch dziewczyn? Prawda okazuje się okrutniejsza, niż ktokolwiek mógłby
przypuszczać?
Trzecia część, którą aktualnie czytam to "Kamieniarz".
Październikowy poranek we Fjällbace. Rybak Frans Bengtsson wypłynął
łódką, aby opróżnić więcierze, które zastawił na homary. Przy ostatnim z
nich coś się mocno zacina, Frans przeczuwa, że nie będzie to zwykły
połów, nie myli się, w siatce więcierza tkwi ciało dziewczynki ....
Patrik Hedstr̲m i jego koledzy z komisariatu policji w Tanumshede mają
do rozwikłania kolejną skomplikowaną zagadkę. Podczas sekcji zwłok w
płucach dziecka wykryto słodką wodę i ślady mydła. Ktoś utopił małą w
wannie i wrzucił zwłoki do morza. Kto i dlaczego zamordował dziecko?
Odpowiedzi należy szukać w odległej przeszłości.
Wszystkie trzy części serdecznie Wam polecam i zapewniam, że ciężko będzie Wam się od nich oderwać.
Jeśli i Wy znacie jakieś dobre kryminały to piszcie, chętnie wpisze je na moją listę książek do przeczytania.
Pozdrawiam
;)
Nie znam ale wyglada ciekawie. Ja statnio czytam "Bloger'a" :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie :)
ja czytam bardziej ksiazki motywujace :D
OdpowiedzUsuńPo takie lektury także sięgam , jednak czasami mam ochotę oderwać się trochę od świata i przeczytać coś z innego gatunku ;)
Usuńjakoś nigdy nie ciągnęło mnie do kryminałów, ale Camilla Lackberg kusi mnie już od dawna za sprawą wielu pozytywnych opinii i zachęt znajomych, którzy czytali :) czas chyba na bliższe zapoznanie
OdpowiedzUsuńRównież czytam tą serię i faktycznie bardzo wciąga :-)
OdpowiedzUsuńChoć kryminał nie jest moim ulubionym gatunkiem to z tego co piszesz książki zapowiadają się ciekawie!!
OdpowiedzUsuńKsiążek szwedzkich autorów jeszcze nie czytałam ale trylogia Millenium jest na liście "do przeczytania" a ta zaraz tam wyląduje :)
OdpowiedzUsuńTo masz tak jak ja - też sobie nie wyobrażam dnia bez książki.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam pierwszą część i 3 ostatnie. Przyjemna lektura, inteligentne zagadki, postacie, do których się przywiązujesz...
OdpowiedzUsuńTeż nie wyobrażam sobie dnia bez książki, choćby przeczytania kilku stron :-) Jednak tematyka kryminalna nie jest dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńu mnie przeważa fantastyka :) no i romansidla (ale do nich sie nie przyznaje ;) )
OdpowiedzUsuńNie gustuję specjalnie w kryminałach, ale może dlatego, że nigdy nie miałam okazji żadnego preczytać przez moją zbytnią wyobraźnię. Kiedyś napewno spróbuję :)
OdpowiedzUsuńI-am-Journalist.blogspot.com
może kiedyś znajdę czas i przeczytam którąś ;)
OdpowiedzUsuńNie lubię kryminałów. Właściwie ograniczam się głównie do fantasy ;)
OdpowiedzUsuńIntrygujące okładki... jak odkopię się z zaległości czytelniczych, to może się skuszę... ;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystkie jej kryminały. Uwielbiam, naprawdę uwielbiam. Przeszłam ksiązki kilku autorów szwedzkiego kryminału i oprócz lackberg i larssona, ostatnio urzekł mnie duet Hjorth/Rosenfeldt
OdpowiedzUsuńW takim razie będę musiała się rozejrzeć za tym duetem ;)
UsuńNie czytałam jeszcze jej ksiązek, ale zachęciłaś mnie tym wpisem, tym bardziej, że u mnie-książkowo- kryminalnie przez ostatnie miesiące jest:) I to bardzo. Czytałaś S. J. Boltona?
OdpowiedzUsuńNie, nie czytałam. A także pisze jakieś dobre kryminały ?
UsuńUwielbiam szwedzką literaturę.
OdpowiedzUsuń