Witajcie! Dzisiaj post dla tych co lubią czytać, i nie wyobrażają sobie dnia bez książki. Jakiś czas temu natknęłam się na sagę kryminalną Camilli Lackberg. Cała seria reklamowana jest, jako najlepsza po trylogii Millennium" - Stiega Larssona saga kryminalna. Jak dla mnie, książki Camilli są nawet bardziej interesujące, a prosty język prawia, że czyta się ją szybko, łatwo i przyjemnie. Pierwszą część "Księżniczkę z lodu" pochłonęłam bardzo czybko. Książka trzyma w napięciu do ostatniej chwili, a finał jest dość zaskakujący. Gdy w spokojnym miasteczku Fjällbaka na zachodnim wybrzeżu Szwecji zostaje znaleziona martwa Alexandra Wijkner, wszystko wskazuje na to, że popełniła samobójstwo. Matka kobiety ma jednak wątpliwości i prosi przyjaciółkę córki z dzieciństwa, pisarkę Erikę Falck żeby przyjrzała się tej tragedii. Erika, która powróciła w rodzinne strony by poukładać własne sprawy, wspólnie z Patrikiem Hedströmem, kolegą z młodzieńczych lat, a ob