Zakupowy Świat
Witajcie!!
Ostatnimi czasy moje zakupy to głownie kupowanie prezentów gwiazdkowych.
Czasami jednak w tym zakupowym szaleństwie i dla siebie coś upoluje.
Zobaczcie co ostatnio wpadło w moje ręce.
Kosmetycznie tym razem nie za wiele. Zapasy jeszcze mam spore, więc nie ma sensu szaleć z zakupami kosmetyków. Skusiłam się jednak na: żel Dove ( jeszcze nie miałam okazji testować tej serii), głęboko nawilżają maseczkę do dłoni (ma formę rękawiczek), natomiast wazelinę do ust o zapachu cocoa butter, dostałam od koleżanki.
Kosmetycznie tym razem nie za wiele. Zapasy jeszcze mam spore, więc nie ma sensu szaleć z zakupami kosmetyków. Skusiłam się jednak na: żel Dove ( jeszcze nie miałam okazji testować tej serii), głęboko nawilżają maseczkę do dłoni (ma formę rękawiczek), natomiast wazelinę do ust o zapachu cocoa butter, dostałam od koleżanki.
Poradniki to jedne z książek po które bardzo często sięgam.
Do mojego zbioru dołączyły dwie nowości.
Pierwsza z nich to: "Dlaczego Francuzki s a takie sexy" czyli nie do końca poważne śledztwo w sprawie fenomenu Francuzek - ich figury, sex appealu i stylu.
Druga pozycja to: "Antyrak, nowy styl życia", czyli naturalne metody walki z rakiem i ryzykiem nowotworów. Myślę, że jak się zapoznam z tymi poradnikami, to pewnie coś o nich na blogu wspomnę.
Kupiłam też sobie plecak, który przyda mi się na dłuższe wypady. Wiadomo, zawsze to wygodniej tachać coś na plecach niż w ręku, czy też na ramieniu.
Jeśli chodzi o kubki to mam do nich wielką słabość i... dużą ilość w domu ;).
Jednak obok tego cudaka z kotem nie mogłam przejść obojętnie.
To tyle jeśli chodzi o moje zakupy.
A jak tam u Was?? Słyszałam, że w Rossmannie macie aktualnie niezłą promocje na kosmetyki kolorowe. Wybieracie się na łowy, czy też może już się obkupiłyście??
Do mojego zbioru dołączyły dwie nowości.
Pierwsza z nich to: "Dlaczego Francuzki s a takie sexy" czyli nie do końca poważne śledztwo w sprawie fenomenu Francuzek - ich figury, sex appealu i stylu.
Druga pozycja to: "Antyrak, nowy styl życia", czyli naturalne metody walki z rakiem i ryzykiem nowotworów. Myślę, że jak się zapoznam z tymi poradnikami, to pewnie coś o nich na blogu wspomnę.
Kupiłam też sobie plecak, który przyda mi się na dłuższe wypady. Wiadomo, zawsze to wygodniej tachać coś na plecach niż w ręku, czy też na ramieniu.
Jeśli chodzi o kubki to mam do nich wielką słabość i... dużą ilość w domu ;).
Jednak obok tego cudaka z kotem nie mogłam przejść obojętnie.
To tyle jeśli chodzi o moje zakupy.
A jak tam u Was?? Słyszałam, że w Rossmannie macie aktualnie niezłą promocje na kosmetyki kolorowe. Wybieracie się na łowy, czy też może już się obkupiłyście??
Korzystam z wyprzedaży na blogach - blogerki otrzymują tyle produktów do testowania, że potem za grosze można je kupić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kubki, ale z powodu braku miejsca postanowiłam, że będę je tylko wygrywać lub dostawać w gratisach. I wygrywam ;)
hmm.. nawet nie wiedziałam że jest coś takiego jak wyprzedaż na blogach, ja zwykle poluję na okazję na Ebay'u lub też czekam na przeceny w sklepach ;)
Usuńciekawe zdobycze ;)
OdpowiedzUsuńz mila checia poczytalabym ksiazki :D
OdpowiedzUsuńfajny plecak, jestem ciekawa książki "dlatego francuski są takie sexy"
OdpowiedzUsuńużywam tej samej wazeliny, miała najlepszy zapach ze wszystkich ;)
OdpowiedzUsuńa do tego super kubek ;) jestem ich miłośniczką ;)
Ta tak jak ja, uwielbiam kubki ;)
Usuńfajna ta książka o Francuzkach, z chęcią bym przeczytała:)
OdpowiedzUsuńKsiążkę o Francuzkach sama bym chętnie przeczytała. A moje dzisiejsze zakupy były oczywiście w Rossmannie z racji promocji :)
OdpowiedzUsuńhttp://izoldowo.blogspot.com/
omijam Rossmanna :) i 3mam się dzielnie w postanowieniu ...
OdpowiedzUsuńnie mniej kusi mnie Twój nowy nabytek w postaci książki "Dlaczego Francuzki są takie sexy"
czekam na recenzję :*
Na pewno się pojawi ;)
Usuń"Dlaczego Francuzki s a takie sexy"
OdpowiedzUsuńBrzmi intrygująco. Chętnie przeczytałabym ten poradnik :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńja jestem poki co na etapie prezentow mikolajkowych
OdpowiedzUsuńPo "Antyrak" chętnie i ja bym sięgnęła :-) A kubeczek uroczy :-)
OdpowiedzUsuńo jaki pocieszny kubor :)
OdpowiedzUsuńAle extra kubek ;-D.
OdpowiedzUsuńkubeczek;))
OdpowiedzUsuńNie zaczęłam jeszcze robić gwiazdkowych prezentów. To już czas? ;)
OdpowiedzUsuńJa zawsze kupuję wcześniej aby mieć czas na dobre przemyślenie każdego z prezentów. Nie lubię też robić zakupów na ostatnią chwilę, gdyż wtedy kupuje się zwykle byle co... ;)
Usuńfajny plecak i kubek :P ja w rossmanie byłam, ale chyba jescze sobie coś tam kupię, promocja kuuusiiii
OdpowiedzUsuńPlecak jest piękny!;)
OdpowiedzUsuńKubek jest świetny, a na maseczkę do dłoni też bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńKubek mi się podoba:)
OdpowiedzUsuń