Zakupowy Świat
Witajcie!!
Ostatnimi czasy, jak pewnie zauważyliście, zakupowe posty są raczej rzadkością na moim blogu.
Jednak jak każda kobieta nie do końca porzuciłam przyjemność kupowania ;).
Tak więc dzisiaj kilka nowości które ostatnio wpadły w moje ręce.
Skusiłam się na dwie pomadki "Lip Tint" w pisaku z Astora.
Po pierwszych testach muszę powiedzieć, że jestem nimi mile zaskoczona, zobaczymy jak się będą spisywały dalej.
Z Avonu natomiast skusiłam się na maseczkę z serii Planet Spa - "Tajski kwiat lotosu", podkład do twarzy "Extra Lasting", oraz błyszczyk do ust. Jeśli chodzi o maseczkę i podkład to słyszałam dobre opinie na ich temat. Natomiast błyszczyki z Avonu bardzo lubię za to, że się nie kleją, a że ten był w bardzo atrakcyjnej cenie, toteż nie mogłam odmówić sobie jego kupna ;).
Ostatnia rzecz na którą się skusiłam, to łańcuszek z pszczołą.
Czyż nie jest urocza?
To tyle jeśli chodzi o moje skromne zakupy.
A jak tam u Was szalejecie, czy też może raczej rozważnie planujecie swoje zakupy?
ja na razie staram się ograniczać, ale równo za 7 dni lecę z moją Sis do UK i czuję, że będzie szaleństwo :)))
OdpowiedzUsuńJa staram się omijać drogerie szerokim łukiem bo zapasów mam mnóstwo ;)
OdpowiedzUsuńlubię tą maseczkę ;)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar poszaleć w PL :D opowiedz coś więcej o pomadkach z Astora.
OdpowiedzUsuńNapiszę niebawem osobnego posta na ten temat ;)
Usuńsuper łańcuszek :)
OdpowiedzUsuńten pisak Astora mnie interesuje:) ciekawe jak się sprawdzi, a naszyjnik śliczny:)
OdpowiedzUsuńpostanowiłam oszczędzać, dlatego staram się bardzo rozważnie wydać pieniądze ...pszczółka faktycznie urocza ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten łańcuszek :) Ja raczej staram się rozważnie wydawać pieniądze. Teraz mamy jesień i zbliżającą się zimę, tak więc trzeba się zaopatrzyć w ciepłe ciuszki itd. Tak więc powoli kompletuję jesienną garderobę. Jednak pilnuję się, żeby nie szaleć ;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie nie kupuję gdyż na wyprzedażach zaszalałam do tego stopnia, że obiecałam sobie przystopować nieco/ Błyszczyk świetny, uwielbiam takie z drobinkami, bo na ustach i w odpowiednim oświetleniu prezentują się magicznie:)
OdpowiedzUsuńTakże lubię takie delikatne jasne błyszczyki, zwłaszcza na co dzień kiedy to w biegu nawet bez lusterka da się zaaplikować ;)
Usuńpszczoła jest super, też używam tej maseczki z avonu
OdpowiedzUsuńPszczółka śliczna ;)
OdpowiedzUsuńOdkąd pamietam miałam problemy z oszczędzaniem zbyt wiele rzeczy wpada mi w oko ;)
Mam tą maseczkę i bardzo ją lubię , dosłownie godzinę temu zmyłam ją z twarzy :D
OdpowiedzUsuńPolecam lip tint z Rimmela :)