Powrót Do Dzieciństwa

Witajcie!!!

Dzisiaj miałam zamiar pokazać Wam Londyńskie świąteczne dekoracje.
Stwierdziłam jednak, że dam Wam trochę odpocząć od tego tematu.
Tak więc dzisiaj będzie nie świątecznie ;)

Dzisiaj będzie trochę bajkowo... czyli mały powrót do dzieciństwa.
 
A zabieram Was do....
 
 
Sklep ten odkryłam przypadkiem podczas niedzielnego spaceru po Londynie.
Od razu przypomniały mi się czasy mojego dzieciństwa.
Kiedy to z utęsknieniem wyczekiwało się dobranocki i czekało, na kolejne losy Muminków.
 
Tuż przed wejściem wita nas największa rozrabiara czyli Mała Mi.



W sklepie można dostać prawie wszystko z motywem Muminków, zresztą zobaczcie sami.







Mama Muminka i jej nieodłączna torebka ;)




Nie ma jak w zimowy wieczór przytulic się to takiego termofora i odpłynąć myślami do odległych czasów.







 
W latach mojego dzieciństwa, nie tylko oglądałam dobranocki, ale także, czytałam książki o ich niesamowitych przygodach.
A na plastyce w szkole podstawowej, nawet kiedyś wykonywałam maskotkę na podobiznę Muminka.
Niestety Muminek przepad bez wieści ;(
Fajnie jest czasami cofnąć się myślami i przypomnieć sobie rzeczy, które kiedyś nie tylko sprawiały nam radość, ale także wywoływały uśmiech na naszej twarzy.

A Wy pamiętacie Muminki z waszego dzieciństwa?
 
Spokojnej i ciepłej nocy Wam życzę 
;)

Komentarze

  1. ooo rety to jest bossskie:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja! Kochałam tą baje w dzieciństwie, szkoda że u nas nie mają takiego muminkowego sklepu.Świetne fotki Buziaczki :*:*

    OdpowiedzUsuń
  3. gdybym była dzieckiem, oszalałabym ze szczęscia w takim miejscu:)
    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie wspaniałe rzeczy! też oglądałam muminki, a na studiach wołali na mnie Mała Mi :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż mi się przypomniały czasy dzieciństwa!! rewelacyjne miejsce!! Ale na posta o świątecznym Londynie też czekam!! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej jaki extra sklep :)

    Super! szczególnie te kubki :) Ja mam słabość do ładnych kubków :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też bardzo lubię kubki, tym razem jednak nie kupiłam i tak mam ich już za dużo ;)

      Usuń
  7. wracać do dzieciństwa uwielbiam! ja kochałam smurfy, smurfetka była moją idolką, a papa smurf, taki mądry...no i ważniak...
    Święta to chyba trochę taki okres kiedy rzeczywiście myślimy sobie jak było rok temu przy wigilijnym stole. Nam zawsze rodzinnie zbiera się na wspominki. i to jest bardzo fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muminki ;D uwielbiałam w dzieciństwie Muminki to była jedna z moich ulubionych bajek zaraz obok Smerfów (dzisiaj już nie ma takich bajek )pamiętam, że zawsze bałam się Bobka ;P wspaniałe gadżety!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajne muminkowe gadżety.Super!Taki termofor ociepliłby nie tylko ciało ale i duszę.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. ale super, uwielbialam muminki i przeczytalam wszytkie ksiazki jednym tchem:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Nowości Kosmetyczne No7

Blog Roku 2013

Zaskakujące Fakty o Wielkiej Brytanii Cz. I