Testowanie Kosmetyków Na Zwierzętach
Hejka!!
Jakiś czas temu, firma kosmetyczna LUSH, słynąca z naturalnych kosmetyków nie testowanych na zwierzętach, zorganizowała bardzo kontrowersyjną wystawę. Jej celem było przedstawienie jak owe testy wyglądają. W rolę bezbronnego bezbronnego stworzenia wcieliła się ochotniczka, młoda kobieta.
Wystawa miała na celu uświadomić i pokazać ludziom co przechodzą bezbronne zwierzęta w imię przemysłu kosmetycznego.
Mnie zdjęcia bardzo poruszyły i na pewno od teraz będę większą uwagę zwracała, czy kosmetyki które używam są, czy też nie, testowane na zwierzętach.
Pozdrawiam.
masz rację - to co umieściłaś w notce sprawiło, że sama postanowiłam się zastanowić nad tym czego używam...
OdpowiedzUsuńBoże, jeszcze baczniej będę zwracać uwagę na to, żeby kupować kosmetyki nietestowane na zwierzętach. Jesteśmy jednak potworami...
OdpowiedzUsuńStraszne. Mam nadzieję, że skuteczne.
OdpowiedzUsuńPo pierwszym zdjęciu nie mogłam oglądać dalej. Dziękuję Ci za ten post Kochana. Człowiek jest jedynym zwierzęciem, które zabija dla przyjemności.
OdpowiedzUsuńWytypowałam twój blog do zabawy Liebster Blog :) !
OdpowiedzUsuńPytania u mnie :)
Dziękuje ;)
UsuńMocne!
OdpowiedzUsuńmnie też bardzo poruszyły...
OdpowiedzUsuńHej nominuje Cie na swoim blogu, zapraszam do zabawy;)
OdpowiedzUsuńDziękuje ;)
UsuńBosze...straszne!!!
OdpowiedzUsuńO kurcze, naprawdę poruszające zdjęcia...
OdpowiedzUsuńObserwuję.
http://uuleczkaa.blogspot.com/
Mocny przekaz..
OdpowiedzUsuńmasz może ochotę na obserwowanie?
xoxo
Czemu nie ;)
UsuńJa firmę Lush bardzo lubię i też zwracam uwagę na to,czy kosmetyki są testowane na zwierzętach, to straszne :(
OdpowiedzUsuńStraszne to, mam nadzieję, że przemówi do niektórych...
OdpowiedzUsuńMocne ale czasem trzeba szokować aby coś zmienić! Sama zawsze myślę o testiwaniu na zwierzętach a pozniej w sklpie biore kosmetyk i wogole zapominam sprawdzic ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Agga
w dzisiejszych czas jedynie mocne, kontrowersyjne i odważne przesłania znajdują odbiorców... brawa dla tej kobiety i dla firmy LUSH.
OdpowiedzUsuńswietmy post, fotki poruszaja, daja do myslenia
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że zamieściłaś taką wzmiankę, poruszanie tematu testów na zwierzętach jest bardzo potrzebne i wskazane. Musimy być bardziej świadome w swoich wyborach. Teraz będę sprawdzać dokładnie czy na opakowaniu danego kosmetyku jest odpowiedni znaczek :)
OdpowiedzUsuń