Niedzielne Popołudnie
Hejka!!
Pogoda za oknem typowo jesienna. Leje deszcz, zimno, szaro i ponuro.
Dzisiejszy dzionek raczej spędzę w domowych pieleszach.
Jakby tego było mało, że pogoda fatalna, to jeszcze mój aparat fotograficzny przestał działać.
Chyba jest problem z łączeniem baterii: wkładam nowe a na wyświetlaczu pokazuje mi, że poziom baterii jest słaby i zaraz aparat się wyłącza. Wiecie może jak ten problem rozwiązać??
Na razie będę się wspomagała zdjęciami robionymi telefonem. Dobrze że jakościowo nie obiegają zbytnio od tych z aparatu.
Mimo iż pogoda fatalna i ten aparat popsuł mi trochę humor, postaram się aby ta reszta niedzielnego popołudnia była dla mnie przyjemna.
Plan na resztę dnia zapowiada się następująco: trochę nadrobię moje zaległości serialowe ;) trochę poczytam a wieczorem wezmę relaksującą kąpiel. Trzeba się jakoś rozgrzać w ten jesienny dzień ;)
Pierwszy raz kupiłam ten magazyn. Zobaczymy czy mi przypadnie do gustu.
Wczorajszy dzień zaliczam do udanych.
Zakupy się udały, to co miałam kupić kupiłam.
Jak zobaczyłam promocję w sklepie na świeczki to postanowiłam zaszaleć.
Kupiłam też odświeżacz powietrza Aqua Mist o zapachu magnolii i kwiatu wiśni.
Zapach jest bardzo przyjemny i delikatny.
Wyczytałam na stronie że mgiełka jest w 100% naturalna, a także że można jej używać na zasłony, ubrania czy też na obicia tapicerskie. Przetestuję i zobaczymy czy zda egzamin.
Jeśli chodzi o wczorajszy wieczór to był bardzo udany, a film każdemu gorąco polecam.
Miłego popołudnia życzę.
hmmm dziwna sprawa z tym aparatem ale niestety nie jestem w stanie pomóc zupełnie się na tym nie znam może na forach internetowych będzie coś o tym. Zakupione przez Ciebie świeczki mają super zapachy miód i czekolada to musi być rewelacja;)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście ładna pogoda ale kiedy jest deszczowo też lubię wspomagać się herbatką i czasopismem ;)
Miód i czekolada to moja ulubiona świeczka, zapach jest rewelacyjny.
UsuńŚwieczki zapowiadają się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam bounty i narobiłaś mi ochotę a ja niestety nie mogę-jutro idę wyrwać zęba:(
Moja teściowa miała o ile się nie mylę tą mgiełkę i była świetna,zapach długo się trzymał:)
bounty <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie i obserwowania mojego bloga :)
mam taką samą mgiełkę ale zieloną:) muszę się zaopatrzeć w jakieś nowe świeczki !;)
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam jedno wydanie ,,Sensu" i nawet mi się spodobała ta gazetka:) Uwielbiam Bounty. Często kupuję tego batonika i gazetkę i tak spędzam wolną chwilę:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę leniwej niedzieli, moja była nieciekawa i pracowita :<
OdpowiedzUsuńCo do aparatu to niestety nie mam pojęcia jak Ci pomóc.
A "Sensu" jeszcze nie miałam w swoich łapkach ;)
świeczki kuszą szczególnie że jesień się zbliża ;) Ja mam ten odświeżać tylko o innym zapachu ;) Jest fajny no bo bardziej to woda niż inne odświeżacze które zatykają nos :P ale ja kiedyś pisałam jak można samemu zrobić swój odświeżać powietrza jak masz ochotę poczytać o tym więcej zapraszam : http://glammadame1990.blogspot.com/2012/08/recenzja-maa-porada.html
OdpowiedzUsuńaha a jeżeli chodzi o aparat to na pewno jego wina a nie starej baterii ? w sensie akumulatory się zużywają i z czasem ich pojemność po prostu maleje spróbuj kupić zwykłe baterie jeżeli i to nie pomoże nie mam pojęcia jak można temu zaradzić ;)
Wymieniałam baterie kilka razy więc myślę że to wina aparatu ;( Będzie chyba trzeba kupić nowy...
UsuńOj tak za oknem pogoda zrobiła się typowo jesienna.
OdpowiedzUsuńdziekujemy za komentarz! :)Bounty ♥ obserwujemy!
OdpowiedzUsuńo kurcze a u mnie pogoda wczoraj dopisywala:P kocham swieczki:)!
OdpowiedzUsuńSwieczki są naprawdę śliczne :)
OdpowiedzUsuńAj.. ja mam manie na punkcie świeczek ;)) Są jeszcze promocje na nie?
OdpowiedzUsuńnie ma jak gazetka :D
OdpowiedzUsuńTeż jestem uzależniona od zapachowych świeczek :) Jeszcze nie wyszłam z Ikei bez kilku sztuk :P
OdpowiedzUsuńKocham Bounty, jak wszystko z kokosem;)
OdpowiedzUsuńte świeczki cudownie pachną :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam świeczki, sama ich dużo mam :)
OdpowiedzUsuńfajne te świeczki :) nie wiem co Ci doradzic w kwestii aparatu... może to popsuty zasilacz..?
OdpowiedzUsuńKocham świeczki :) szczególnie czasem wieczorem usiąść przy muzyce i nic nie robic :D
OdpowiedzUsuńuuu wspolczuje ;/ ja ostatnio nei odklejam sie od aparatu ;)
OdpowiedzUsuńAle fajne te świeczki, ja też mam bzika na ich punkcie :)
OdpowiedzUsuńSENS to jedna z moich ulubionych gazet :)
OdpowiedzUsuńSkusilam sie w zeszlym roku na swieczke Glade, ale po dwóch probach wyladowala w koszu. Powód? Straszne lzawienie oczu jesli tylko weszlam do pomieszczenia w którym ja zapalilam. To pierwszy taki mój przypadek jesli chodzi o swieczki zapachowe...
OdpowiedzUsuń